Myśli
Komentarze: 0
Ludzie dzielą się na dwa rodzaje. Pierwsza to tacy, którzy nie mogą przestać myśleć. W ich głowach myśli kłębią się niczym hormony u 17-latka. Analizują wszystko i zastanawiają się nad wszystkim tak usilnie, że potrafi ich to zablokować zupełnie. Żadna konkluzja nie jest ostateczna. Każdy wniosek trwa jedynie do momentu, gdy pojawi się kolejny, zaprzeczający mu całkowicie. Osoby takie mają wszystko przemyślane i nawet wyrwane z najgłębszego snu o czwartej nad ranem są w stanie wyłożyć nam swój pogląd w prawie każdej istotniejszej kwestii. Druga grupa to z kolei ludzie, którzy nam niczym się nie zastanawiają. Kierują się instynktem i myślenie przychodzi im z trudem. Nie wiedzą czemu robią to czy owo i zwykle nie są w stanie napisać maila dłuższego niż na jakieś 5 zdań. Nie ma sensu żądać od nich jakichkolwiek wyjaśnień. Ludzie ci budzą się, zasypiają, chodzą do pracy, jedzą obiad, popijają go mlekiem i w ich głowach nie dzieje się zupełnie nic. Żyją chwilą obecną i nie rozpamiętują tego, co było. Dzięki temu mogą cieszyć się życiem bez żadnych ograniczeń. I tylko w rozmowie z kimś inteligentniejszym czasem zdradzają się, że są półgłówkami i nie mają nic do powiedzenia. Ale poza tym wszystko jest ok. I generalnie chodzi o to, żeby się raczej te osoby z różnych grup nie mieszały ze sobą. Przy czym ja wiem, że jest to trudne. Bo np. wszystkie co ładniejsze dziewczyny zasadniczo należą do drugiej grupy, tak samo jak wszyscy co przystojniejsi i co bardziej wysportowani faceci. Zwłaszcza Ci w stylu latynowskim. Są oni bardzo fajni, przynajmniej póki nie otworzą ust. I póki rozmowa nie zejdzie na tematy poważniejsze.
Dodaj komentarz