Pozostawić ślad
Komentarze: 0
Dzisiaj nie czuję się najlepiej. Chyba jestem chory. Nie wiem co mi jest, ale mam dziwne objawy. Wczoraj w nocy uświadomiłem sobie, że mam większą ochotę przytulać moją dziewczynę niż ją przelecieć. A to jest bardzo nietypowe dla mnie. Obawiam się że to może być jakaś poważna dolegliwość. Być może nie rozpoznana jeszcze przez medycynę. I rzecz jasna całkowicie śmiertelna. Ale może po prostu się starzeje? Człowiek ma już swoje lata i nie jest już niestety taki cyniczny jak dawniej. W ogóle przestaje powoli BYĆ. A może wręcz przeciwnie? Może dopiero teraz usiłuje być bardziej? Bo do tej pory się jedynie prześlizgiwał przez życie. Tymczasem żyjąc powinno się pozostawić po sobie jakiś ślad. Ja wiem... Choćby plamę na obrusie. Brudne skarpetki. Albo opakowanie po gumie do żucia i kilka zasmarkanych chusteczek. Oraz tajemniczą plamę na dywanie, która nie daje się sprać choćbyśmy nie wiem co robili.
Dodaj komentarz