kwi 30 2008

Pytanie


Komentarze: 1

Moja dziewczyna rzuciła mnie. Ale ja nie jestem z tych, którzy puszczają takie rzeczy płazem. Wkurzyłem się więc i dzwonię do niej. Był akurat wtorek. Godzina 23., czyli wieczór. Dzwonię i mówię tak: Sorry, że cię budzę, ale mam do ciebie bardzo ważne pytanie. A w tej chwili jestem nieco... W każdym razie mam trudności z tym żeby samemu sobie na nie odpowiedzieć. Więc jeżeli mogłabyś mi pomóc, byłbym wdzięczny. W zasadzie to jest nie tyle pytanie, ile zagadka. Pytanio-zagadka. Uważaj. No więc jest tak: jest kanarek. Kanarek jest zielony. I siedzi na gałęzi, co nie? Obok niego natomiast przechodzi miś. Miś z kolei jest cały żółty. Ma na sobie kapelusz, który jest czerwony. Nie wiem czy wszystko jest jasne jak na razie? No więc ten miś przechodzi obok drzewa, na którym siedzi kanarek. I teraz uwaga, bo jest istotna informacja. Kanarek jest trzeźwy, chociaż jest wtorek, natomiast miś wręcz przeciwnie. Pijany jak świnia. Albo jeszcze gorzej. I teraz pytanie. Jakie będzie pierwsze zdanie, które kanarek wypowie zobaczywszy misia, jeżeli: 1. Wysokość drzewa wynosi 6 metrów, 2. Długość gałęzi wynosi 2 metry, 3. Średnica kapelusza misia wynosi 30 centymetrów.

 

Jak się można było w zasadzie spodziewać (jeżeli tylko byłoby się nieco bardziej trzeźwym), nie otrzymałem od niej żadnej odpowiedzi na zadane pytanie. Obiecała natomiast zastanowić się i dać mi znać jak tylko przyjdzie jej coś sensownego do głowy, co jak ją znam, może potrwać. Ja jednak mam czas. Nigdzie mi się nie spieszy, więc wszystko w porządku.

leppus_28   
02 maja 2008, 12:07
Wcale mi nie zajelo dlugo wymyslanie odpowiedzi, a ze nie spelniala Twoich oczekiwan to juz nie moja wina. Nasze mozgi dzialaja w inny sposob :P

Dodaj komentarz