Wiara
Komentarze: 29
Chciałbym wierzyć, że to Ty i że czekałaś właśnie na mnie. Że wszystko zmierzało do tego. Wszystkie rzeczy złe i dobre. Że to ja jestem tą tęsknotą, którą masz w oczach. To dla mnie układasz włosy co rano i o mnie myślisz, gdy gasisz światło i kładziesz się w samotności do łóżka. Że to dla mnie zachowałaś w sercu nadzieję. Ten uśmiech, który masz, pomimo wszystkich złych rzeczy które Cię spotkały. Dla mnie nie dałaś się życiu złamać. Że to ja przyjdę któregoś dnia i rozsupłam Cię. To moje dłonie sprawią, że poczujesz się bezpieczna. W moim spojrzeniu zatopisz się i zapomnisz o wszystkim. Chciałbym wierzyć, że tego co jest między nami nic nie popsuje. Ani my, ani czas, ani odległości. Że to zawsze będzie tylko rosło i piękniało. Że na wszystkie pytania jakie kiedykolwiek sobie zadamy, odpowiemy zawsze „tak”. I chciałbym też wierzyć, że to Ty, jesteś tą osobą, która ugasi głód, który zawsze w sobie miałem. Że to Ty wytłumaczysz mi wszystko. I że zawsze będę czuł Twoją dłoń i Twój oddech, tuż koło mnie, cokolwiek by się działo.
Spać nie chcę. Boję się. :)
Herbaty? :)
Poza tym to mam wrażenie, że ostatnio jak coś powiem, albo napiszę, to się to urzeczywistnia. Gadałem o tym, że niczego nigdy sobie nie złamałem i zaraz potem złamałem sobie palca. Także teraz boję się cokolwiek napisać. Może życie daje mi w kość, bo mam niewyparzony język? I jeszcze kilka innych złych cech...
Mój znajomy jadąc kiedyś tramwajem usłyszał krzyk młodej kobiety.
Wrzeszczała: Przepraaaszaaam czy jest tu jakiś doktor!!??
Na co on podszedł i powiedział: Tak. Ja, ale ekonomii. :)
A przynajmniej twierdził, że tak właśnie było. :)
:)
Cały czas. :)
I nawet Cię za dłoń trzymam. (Pewnie zauważyłeś :) )
I zupełnie przez przypadek nie odpowiadasz na pytanie!
:)
Tak, może! :)
Ale w dalszym ciągu nie wiem o kim jest tekst. :)
A ja Ci powiem, że mnie ostatnio emocje szarpią z taką siłą, że aż się nie mogę wysłowić. Po prostu czuję jak się coś we mnie wierci tak okrutnie, że aż nie wiem co ze sobą zrobić, bo nic nie pomaga...
PS. Dziękuję. :)
PS2. Czy w związku z tym, że nie ma Dnia Lasek (a przynajmniej ja o takim nie słyszałam), składasz im życzenia dziś? :)
P.S. A tak w ogóle to wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet.
P.S.2. Tak sobie pomyślałem... A co jeżeli ja piszę te rzeczy tylko po to, żeby móc z Tobą pogadać? I dlatego źle się czuję jak w jakiś dzień niczego nie napiszę. To byłaby ciekawa motywacja do twórczości, prawda?
Także gadaj mi tu szybko do kogo to! :)
Bo że piękne to sama widzę. :)
Dodaj komentarz