Archiwum 21 stycznia 2009


sty 21 2009 Telewizja
Komentarze (5)

Czasem się zastanawiam czy przypadkiem telewizja nie wymyśla rzeczy, które nam pokazuje jako prawdziwe. Jak patrzę na swoje życie to zauważam, że generalnie nic się w nim nie dzieje. Nie ma żadnych morderstw, gwałtów, skandali, przemocy, nic. Jeśli chodzi o takie rzeczy to panuje w nim kompletny zastój. Tak samo jest z wszystkimi moimi znajomymi. U nich też absolutnie nic się nie dzieje. Jeden nudny i nieciekawy dzień goni następny. Ten marazm kontrastuje w sposób zastanawiający z dynamiką tego, co pokazuje się nam w telewizji. Wojny, zbrodnie, masowe morderstwa, napady na bank, afery gospodarcze, seks, zdrady, co tylko chcecie. Czy naprawdę sądzicie, że to jest na prawdę? Wyobrażacie sobie np. zabić kogoś? Zastrzelić go z pistoletu albo zadźgać kuchennym nożem? Przecież to niedorzeczne. Po co ktoś miałby robić coś takiego? Myślę że ma to na celu dostarczenie ludziom potrzebnej każdemu dawki adrenaliny. Bez niej ludzie niechybnie zwariowaliby z nudów i rzeczywiście mogliby zrobić sobie krzywdę. Sądzę że wiele rzeczy funkcjonuje tak naprawdę tylko w telewizji. Nigdy nie uwierzę np. że istnieją osoby, które pokazują w serialach telewizyjnych. To jest wszystko wymyślone od początku do końca. Ludzie bywają głupi, ale nie do tego stopnia. A co jeżeli ta mistyfikacja jest posunięta znacznie dalej? Co jeżeli np. nie ma Afryki, tylko została ona wymyślona? Żeby wzmocnić nasze poczucie winy? Ktoś był w Afryce? Poza może Ryszardem Kapuścińskim? Ja wiem, że się wysyła tam paczki z pomocą, a Bob Geldof organizuje kolejne koncerty na rzecz Afryki. Ale może to jest wszystko żart. Wielkie atelier zbudowane na potrzeby hollywoodzkich filmów. Zapychacz telewizyjnych wiadomości. Co np. robią ludzie odpowiedzialni za wiadomości w sytuacji gdy nic się nie dzieje? Czy nie zastanawiające jest, że codziennie jest dokładnie tyle wydarzeń, by zapełnić szpalty każdej codziennej gazety? No bez przesady. Mamy wierzyć w takie zbiegi okoliczności? A skąd mamy mieć pewność że wojny i konflikty o których się mówi w telewizji dzieją się naprawdę? Przecież tutaj pole do wszelakiej manipulacji jest wprost niewyczerpane. A niektóre z nich są zupełnie absurdalne. Nawet jak zebrać stu ekspertów od tego tematu to nie uda im się normalnemu człowiekowi wytłumaczyć o co w tym chodzi. A inne rzeczy? Ludzie wylądowali na Księżycu. OK. Widział to ktoś? Czy znamy to tylko z mało wyraźnego filmu i wierzymy na słowo? Ziemia jest okrągła, a Wszechświat się rozszerza. Dobrze. Uwierzę jak zobaczę. Wszystko jest zbudowane z atomów. Może i tak, ja ich nie widziałem. W sezonie 2007-08 mistrzem Anglii w piłce nożnej został Manchester United. Powiedzmy. A prezydentem USA jest Barrack Obama. Ty mi go najpierw przyprowadź do mnie i pokaż, potem będziemy rozmawiać. A zanim to nie nastąpi nie wierzę w nic, co pokazują w telewizji. I mam zamiar się tego trzymać.

leppus_28